Ogłoszenie

Zanim zaczniesz:
Pogoda i czas:
O fabule

Załóż Kartę Postaci
Paryż:Lato, Godzina 14:00,temperatura: 25C; słonecznie.
Seiyo:Lato, Godzina 20:00, temperatura: 20C; słonecznie

#166 2013-02-10 16:57:48

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

- Nigdy nic od niego nie chciałem - dodał, dla jasności. Dla Ikuto ojczym był wcieleniem zła, do którego naprawdę rzadko się odzywał. Przychodził, gdy musiał, robił to, co dostawał w rozkazach do wykonania. Niszczył dziecięce marzenia, których nigdy niszczyć nie chciał, ale nie miał większego wyboru.
Aż do tej pory.
- Dam sobie radę i bez niego.

Offline

 

#167 2013-02-10 16:59:46

 Nanami

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-02
Posty: 139
Punktów :   
Imię: Nanami
Nazwisko: Kawasaki
Wiek: 17 lat
Opiekun: -
Przemiana: -

Re: pokój nr 78 [nanami].

- Dobre podejście - odparła. Ikuto zawsze chciał być wolny, ale z wolnością wiązała się odpowiedzialność. Co oznaczało, że sam będzie musiał o sobie dbać, zarabiać, uczyć się, pracować. Ale to nie powinien być dla niego problem. Nigdy nie musiał być za nikogo odpowiedzialny, ale jakieś przeczucie mówiło jej, że skoro dał sobie radę trzy lata bez jej opieki, to poradzi sobie i w dorosłym życiu.

Offline

 

#168 2013-02-10 17:25:09

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

Ikuto zaczął rozmyślać nad swoim życiem. Z niedokładnie wiadomego powodu przyszły mu refleksje na ten temat. Naprawdę chciał się ożenić z Nanami, no! Najchętniej miałby z nią dwójkę lub trójkę dzieci, pieska, kotka, dom z ogródkiem, będąc szczęśliwymi rodzicami z normalną pracą. Tylko czy Ikuto nie zablokuje w ten sposób drogi do marzeń Nanami? Kolejne obawy...
- Mam nadzieję, że nie napotkam zbyt wielu przeszkód.

Offline

 

#169 2013-02-10 17:34:35

 Nanami

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-02
Posty: 139
Punktów :   
Imię: Nanami
Nazwisko: Kawasaki
Wiek: 17 lat
Opiekun: -
Przemiana: -

Re: pokój nr 78 [nanami].

- Badź dobrej myśli - odparła. Nie jest dobrze, gdy ktoś się blokuje biorąć pod uwagę tylko najgorsze scenariusze. Trzeba wierzyć w to, że będzie się miało szczęście i mieć dużo determinacji, by dobrze to szczęście wykorzystać.
- Pamiętaj, że w razie potrzeby zawsze możesz na mnie liczyć.
Siedziała teraz na łóżku z nogami opuszczonymi w dół, tuż obok Ikuto. Uśmiechała się do niego, jak zawsze. Cieszyła się, że może spędzić z nim czas jak kiedyś.

Offline

 

#170 2013-02-10 17:39:41

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

- Dzięki - uśmiechnął się do Nanami. Właśnie leżał sobie przy jej ciele, patrząc prosto na jej twarz. Od razu czuł się przy niej bezpieczniej.
- Cieszę się, że Cię spotkałem... - szepnął i..przytulił się do jej nogi. Ciepło...

Offline

 

#171 2013-02-10 17:44:21

 Nanami

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-02
Posty: 139
Punktów :   
Imię: Nanami
Nazwisko: Kawasaki
Wiek: 17 lat
Opiekun: -
Przemiana: -

Re: pokój nr 78 [nanami].

Dziwne uczucie, gdy ktoś tak na niej leżał i ją przytulał. Zwłaszcza, że był to Ikuto. Przejechała dłonią po jego włosach.
- Ja również się cieszę - odpowiedziała cicho.

Offline

 

#172 2013-02-10 17:48:52

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

Chłopak przymknął oczy, rozkoszując się jej ciepłem. Zawsze uważał, że jest wyjątkowa, a przytulanie się do Nanami należało do jego niezapomnianych doznań. Chłopak uśmiechnął się.
- Nee... nie chciałabyś w przyszłości założyć rodziny...? - spytał cicho. Trochę pobocznie zmierzał do tematu... ale chciał poznać jej zdanie na ten temat.

Offline

 

#173 2013-02-10 17:50:57

 Nanami

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-02
Posty: 139
Punktów :   
Imię: Nanami
Nazwisko: Kawasaki
Wiek: 17 lat
Opiekun: -
Przemiana: -

Re: pokój nr 78 [nanami].

Nie odpowiedziała od razu. Ikuto znów zaczął ją o coś pytać, a ona nie chciała odpowiadać. Dlatego też postanowiła odbić piłeczkę.
- A ty?

Offline

 

#174 2013-02-10 18:13:10

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

Zastanowił się nad tym dłużej, mimo że odpowiedź znał. Nie chciał źle ułożyć swojej wypowiedzi.
- Chciałbym - skinął głową.
- Chciałbym być szczęśliwy z moją rodziną - potwierdził, zamykając oczy przy nodze Nanami. Bardzo wierzył, że to mu się uda, i to nie tlyko w sowim pokoleniu. Jeśli uda mu się odnaleźć ojca... wszystko ułoży się jeszcze lepiej niż w założeniach.
- Z Tobą - wyszeptał.

Offline

 

#175 2013-02-10 19:01:33

 Nanami

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-02
Posty: 139
Punktów :   
Imię: Nanami
Nazwisko: Kawasaki
Wiek: 17 lat
Opiekun: -
Przemiana: -

Re: pokój nr 78 [nanami].

Dalej głaskała go po głowie. Naprawdę cudne wyznanie. Widać naprawdę była dla niego ważna, mówił że tęsknił za nią, a teraz jeszcze to. Cieszyła się.
- Miło mi to słyszeć - odpowiedziała. Dla niej Ikuto zawsze był bliski. Ich rodziny przyjaźniły się ze sobą na tyle mocno, że tworzyli jedną wielką rodzinę. Potem zaczęło się to zmieniać, gdy Aruto wyjechał, a do ich życia wkroczył Kazuomi, czy jak mu tam było. Ale Nanami dalej odczuwała silną więź z Ikuto, nawet po tych trzech latach.
- Każdy chciałby być szczęśliwy, tylko trudno to szczęście zdefiniować - nie wiedzieć czemu postanowiła to powiedzieć. Chociaż wcale nie miała ochoty na jakieś refleksyjne rozmowy. Jej mózg był teraz zajęty czymś innym.
- Jesteś głodny? W sumie długo już tutaj siedzimy.

Offline

 

#176 2013-02-10 19:23:55

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

Zastanowił się nad tym. Tak, w sumie Nanami miała rację. Zarówno w mowie o szczęściu, jak i tym drugim. Bo na śniadanie zdążył niewiele zjeść i jego brzuch zaczął się odzywać...
- W sumie moje śniadanie jak zwykle nie było normalnym śniadaniem - westchnął cicho, kręcąc głową. Mimo że był do tego dość przyzwyczajony przez los, skoro miał okazję lepiej jeść, to lepiej byłoby dla niego, żeby zjadł w końcu normalnie.

Offline

 

#177 2013-02-10 20:00:27

 Nanami

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-02
Posty: 139
Punktów :   
Imię: Nanami
Nazwisko: Kawasaki
Wiek: 17 lat
Opiekun: -
Przemiana: -

Re: pokój nr 78 [nanami].

Nie zrozumiała. Co Ikuto miał na myśli z tym śniadaniem? A, pewnie i tak się nie dowie.
- Chcesz iść coś zjeść?

Offline

 

#178 2013-02-10 20:08:04

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

- Chętnie - przytaknął spokojnie. Domyślił się, że pewnie wyjdą gdzieś do miasta, przecież nie będą jeść w szkolnej stołówce. To też by nie było takie złe, gdyby nie fakt, że Ikuto nie był tu uczniem, a z racji azjatyckiej urody zwróciłby ogromną uwagę wśród większości uczniów. Uczennic.
Lepiej nie ryzykować.

Offline

 

#179 2013-02-10 20:17:58

 Nanami

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-02
Posty: 139
Punktów :   
Imię: Nanami
Nazwisko: Kawasaki
Wiek: 17 lat
Opiekun: -
Przemiana: -

Re: pokój nr 78 [nanami].

- W takim razie chodź - zabrała swoją głowę z jego kolan i wstała. Chwyciła za torebkę i sprawiła, czy wszystko ma. Pieniądze, telefon, legitymację... no i klucz do pokoju.
Tym razem nie może zapomnieć zamknąć.

Offline

 

#180 2013-02-10 20:25:18

Ikuto

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-04
Posty: 205
Punktów :   

Re: pokój nr 78 [nanami].

Nie może. No bo co to będzie, jeśli do pokoju włamie jej się jakiś, nie daj Boże, zboczeniec? Nie może sobie na to pozwolić. Przecież tyle złych ludzi czai się na naszym kroku w dzisiejszym świecie...
Ikuto wstał spokojnie z łóżka Nanami i przeciągnął się. Zapominając o swoich obowiązkach, postanowił spędzić przyjemnie ten czas z Nanami. Przecież jest tam Yoru, co się może stać? Na pewno absolutnie nic.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.v-violence.pun.pl www.emocje.pun.pl www.narutoplay.pun.pl www.atom-scans.pun.pl www.tozkielce.pun.pl