Hisashi - 2013-02-11 21:30:58

Hisashi niepewnie przestąpiła przez próg majestatycznego budynku, jakby zaraz któraś z tych zaspanych bibliotekarek po sześćdziesiątce miała ją powalić zapaśniczym chwytem. Po minutce wahania widząc że żadna póki co nie opuściła swojego stanowiska przy pączku i kawie ruszyła by lepiej zwiedzić bibliotekę. To było jej drugie miejsce do którego poszła całkowicie sama, pierwszym był mały sklepik sportowy w pobliżu, musiała wymienić walizkę na wygodniejszy plecak. Przez cały czas nosiła czapkę i przyciemnione okulary, więc do mundurku tradycyjnego "Japońskiego turysty" brakowało jej tylko aparatu, ale nie chciała zostać rozpoznana. Przez chwilę zastanowiła się czy nie przesadza z środkami ostrożności, po czym skarciła się w duchu. Ostrożności nigdy za wiele.
Tak więc, dziewczyna w glanach, czarnym T-shircie i czymś co przypominało pozostałości z pary wojskowych spodni zdjęła wypchany plecak i położyła go przy dziale z fantastyką. Podobały się jej kolorowe okładki książek, jednak szukała czegoś innego.
"Gdzie są poradniki?" [zw]

www.gragalacticfootball.pun.pl www.resteam.pun.pl www.malowanie-dachow.pun.pl www.mted.pun.pl www.asgjunior.pun.pl